OD REDAKCJI
Oddając w Państwa ręce niniejszą „gazetkę” chciałbym, zamiast tradycyjnego „słowa wstępnego” zaproponować do rozwiązania niewinną, być może retoryczną zagadkę. Niestety. W tym konkursie – poza odrobiną satysfakcji nie będzie żadnej, nawet drobnej nagrody rzeczowej (ewentualni, zwłaszcza nadziani sponsorzy inwestują już w inne konkursy). Zagadki szukaj na stronie
Waldemar J. Wiernicki
NIE KANDYDUJĘ, BO JUŻ URZĘDUJĘ!
DEDYKACJA
Moim koleżankom i kolegom z okresu Myśliborskiej Solidarności, z którymi pięknie, w latach 1980-1981, buntowaliśmy się przeciwko przywilejom ówczesnej „władzy”, dedykuję (do wyboru) piosenkę i wiersz (strona 3) Stefana Adamskiego.
Waldemar J. Wiernicki
FETA W „MAJTKOWYM” KOLORZE
W ubiegłą sobotę (25 września) od-była się doniosła uroczystość z okazji odmalowania Ratusza. Były przemowy Burmistrza, występy orkiestry marszowo-dętej oraz prezentacja, jak się był łaskaw wyrazić pan Burmistrz, projektu hymnu miejskiego czytaj dalej →
RETORYCZNA ZAGADKA
Jeden esbek, dwóch milicjantów, żona pierwszego sekretarza KP PZPR, lektor KW PZPR i kilku innych podejrzanych kapusiów, podstępem przejęło 20 lat temu, znane w województwach gorzowskim i zachodniopomorskim czasopismo lokalne, które dzisiaj udaje niezależną czytaj dalej →
Gdzie jest nadzór budowlany?
Niedawno został zatrzymany w charakterze podejrzane-go słynny w Myśliborzu inspektor nadzoru budowlanego i „projektant” pan Jerzy Ch., który podobno od kilku lat (niektórzy mówią, że kilkunastu) posługiwał się (bez wiedzy zainteresowanych osób) nazwiskami i uprawnieniami rozmaitych inżynierów, kasując za nich nienależne pieniądze czytaj dalej →
STiWPA 1978 – SMAK 2010 „WIELKA NAGRODA KLAKIERÓW”
Z wielkim sentymentem wspominam pierwsze Spotkanie Twórcó
w i Wykonawców Piosenki Amatorskiej (STiWPA). Mało kto pamięta o tym, że w ciągu ostatnich 32. lat trwania tej imprezy tylko jeden, jedyny raz przyznano „Wielką Nagrodę Klakierów”. Zdobył ją myśliborski zespół „REFLEX”. Wszyscy śpiewali występując w konkursie tylko z akompaniamentem gitary czytaj dalej →
Syf, kiła i mogiła!
Pan Burmistrz („czyścioszek”?) urzęduje w pięknym, jak nieużywana damska bielizna, wyremontowanym za duże pieniądze RATUSZU, a 
zaledwie 100 metrów dalej – „syf, kiła i mogiła” (identycznie, jak w wielu zakątkach Starego Miasta). Podobne obrazki widać w bardzo wielu „reprezentacyjnych” miejscach całego miasta i gminy. Polecamy widok centrum „turystycznych” wsi zwłaszcza takich, jak Listomie.
Gratulacje… (byle do następnej kadencji…?!).
